Prof. dr hab. Tadeusz Przybylski - In memoriam

Instytut Dendrologii Polskiej Akademii Nauk w Kórniku pożegnał 26 kwietnia 2010 r. prof. dr. hab. Tadeusza Przybylskiego. Dla wielu z nas był przyjacielem, dla wielu kolegą, zaś dla większości z nas przełożonym, jako czwarty dyrektor w ciągu 77-letniej historii naszego Instytutu.

 

 

Prof. Tadeusz Przybylski

 

Prof. Tadeusz Przybylski urodził się w Jutrosinie 29 czerwca 1929 r. Należał do pokolenia, które dojrzewało do dorosłego życia w strasznych latach II wojny światowej. Wysiedlony przymusowo przez niemieckiego okupanta wraz z rodziną z rodzinnego miasta do Generalnej Guberni, ukończył siedmioklasową szkołę podstawową w Kraśniku. Dalszą naukę na poziomie średnim kontynuował na tajnych kompletach w Staniątkach pod Krakowem, gdzie w 1948 r. uzyskał maturę w Liceum Humanistycznym. Atmosfera nauczycielskiego domu rodzinnego, a później Liceum, dały mu na całe życie bardzo szerokie podstawy ogólne i uformowały jego na wskroś humanistyczną osobowość.

Po ukończeniu Liceum zapisał się na studia na Wydziale Rolniczo-Leśnym Uniwersytetu Poznańskiego, które ukończył w 1952 r. - już w Wyższej Szkole Rolniczej w Poznaniu. Jeszcze w czasie studiów na Uniwersytecie Poznańskim, został w 1950 roku młodszym asystentem w Katedrze Botaniki Ogólnej, kierowanej przez prof. Konstantego Steckiego. Potem, zgodnie z ówczesnym tokiem kariery naukowej, został asystentem i starszym asystentem tejże Katedry, już w ramach Wyższej Szkoły Rolniczej. W czasie studiów był także aktywnym członkiem Koła Leśników i zawsze z dumą pokazywał znaczek tej pięknej i zasłużonej organizacji.

Rok 1960 miał w życiorysie prof. Tadeusza Przybylskiego znaczenie przełomowe. Najpierw zmienia miejsce pracy i z dniem 1 października 1960 r. przechodzi do ówczesnego Zakład Dendrologii i Pomologii, potem Zakładu Dendrologii i Arboretum Kórnickiego PAN. To wydarzenie zbiegło się z zakończeniem kilkuletnich badań palinologicznych, które stały się podstawą jego rozprawy doktorskiej pt. "Późny glacjał w pradolinie toruńsko-eberswaldzkiej", obronionej 10 grudnia 1960 r. w Wyższej Szkole Rolniczej.

Powołany w lutym 1961 r. na stanowisko adiunkta, z inicjatywy prof. Stefana Białoboka rozpoczyna badania w nowej dla siebie i dla Zakładu dyscyplinie, jaką staje się wówczas w Polsce genetyka drzew leśnych. Odbywa w tym zakresie specjalistyczny staż naukowy w Szwecji, bierze udział w konferencjach i kongresach na Węgrzech i w innych krajach, gdzie wygłasza i publikuje swoje prace. Ułatwia mu to biegła znajomość języków niemieckiego i francuskiego, a także angielskiego i rosyjskiego.

Zdobyte doświadczenia przenosi do kraju. Przez kilka lat bierze udział w organizowaniu w Zakładzie Dendrologii szkoleń dla leśników z zakresu metodyki wybory tzw. drzew doborowych, uczy, jak szczepić drzewa leśne, prowadzi szeroko zakrojone badania własne nad zmiennością genetyczną sosny zwyczajnej w Polsce. Zwieńczeniem tych badań stanie się rozprawa pt. "Zmienność sosny zwyczajnej (Pinus sylvestris L.) polskich proweniencji", na podstawie której habilitował się w 1972 roku.

Tymczasem przychodzi rok 1975, a z nim kolejna zmiana w życiu naukowym prof. Tadeusza Przybylskiego. W tym miejscu warto jednak wrócić do roku 1960, kiedy Profesor aplikował o pracę w Kórniku. W jego podaniu znalazł się wówczas następujący motyw zmiany miejsca pracy: „ze względu na przeciążenie pracą dydaktyczną". A jednak to właśnie dydaktyka, przed którą Profesor tak uciekał, upomniała się o Niego w 1975 roku, kiedy przeszedł z Kórnika na Wydział Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. W ten sposób do 10 lat pracy naukowej i dydaktycznej w Poznaniu Profesor dołożył kolejne 16 lat, które spędził w Katowicach. Dydaktyczne osiągnięcia tych lat są imponujące: 16 wypromowanych doktorów i ponad 50 magistrów! Na Uniwersytecie Śląskim Profesor zaangażował się także głęboko w kolejną dyscyplinę naukową - ekologię, w szczególnie ważnym wówczas aspekcie wpływu zanieczyszczeń przemysłowych na środowisko.

Poza badaniami naukowymi Profesor Przybylski włączał się bardzo aktywnie w działalność organizacyjną na macierzystym Wydziale, gdzie pełnił w ciągu 16 lat różne funkcje: Kierownika Zakładu Ekologii Roślin, Kierownika Katedry Ekologii, Dyrektora Instytutu Botaniki i Prodziekana Wydziału. Działał też bardzo aktywnie jako przewodniczący Śląskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Botanicznego, współorganizator i przewodniczący Polskiego Klubu Ekologicznego, Koło Katowice oraz przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska Polskiej Akademii Nauk, Oddział Katowice.

Lata 1984-1986 spędził na kontrakcie w Algierze, gdzie wykładał ekologię na w Wyższej Szkole Rolniczej w Algierii, pełniąc także funkcje opiekuna kilku prac dyplomowych. Po 15 latach, w lipcu 1990 r., Profesor wrócił do Kórnika - tym razem już do Instytutu Dendrologii, najpierw na pół etatu, a po roku, w czerwcu 1991 r., już w pełnym wymiarze jako wicedyrektor do spraw naukowych.

Po przejściu prof. Władysława Bugały na emeryturę prof. Przybylski został wybrany przez Radę Naukową, a następnie mianowany dyrektorem Instytutu Dendrologii z dniem 1 stycznia 1996 r.; pełnił tę funkcję do końca 1998 roku. Później przez rok kierował Pracownią Selekcji i Hodowli, a po przejściu na emeryturę był zatrudniony w Instytucie w części etatu przez kolejny, 2000 rok.

To bardzo skrócony przebieg kariery naukowej Prof. Tadeusza Przybylskiego. Ktoś z pewnością doda w przyszłości do tego zarysu bardzo wiele kolejnych wydarzeń, tutaj pominiętych, ktoś sporządzi bogatą, pełną listę publikacji, opisze Jego osiągnięcia dydaktyczne i bogatą działalność organizacyjną. Nie można jednak zakończyć tego wspomnienia bez choćby kilku słów charakteryzujących osobowość Profesora Tadeusza Przybylskiego. Miał on swoje zasady życiowe i poglądy, których nie ukrywał, ale też nigdy nikomu ich nie narzucał. Zawsze chętny do dyskusji i koleżeński, zawsze uśmiechnięty, życzliwy i skory do pomocy nie tylko młodszym kolegom z Instytutu, ale także wielu innym osobom, szukającym u Niego wsparcia w różnorodnych sprawach i sytuacjach życiowych. I taki był do końca, w sposób dosłowny do ostatniej chwili swego tak tragicznie zakończonego życia. Takim też pozostanie w naszej pamięci.